Depresja u dzieci

Depresja jest, według WHO, czwartą z najpoważniejszych chorób na świecie. Może ona dotyczyć każdego. Nie jest istotne miejsce zamieszkania, wiek, status społeczny, wykonywany zawód.

Depresja zaliczana jest do zaburzeń afektywnych jednobiegunowych, czyli jej występowanie dotyczy sfery emocji. Oznakami stają się: obniżony nastrój, spadek poczucia własnej wartości, brak motywacji do działania, pesymistyczne myśli, czemu towarzyszyć może: bezsenność i brak apetytu. Pełnoobjawowa depresja dotyczy niewielkiego odsetka dzieci (około 3 – 8%), jednak jej występowanie wzrasta wraz z wiekiem – dotycząc około 20% nastolatków. Zastanawiając się nad depresją warto odnieść się do czasami występujących w niej myśli samobójczych, które prowadzić mogą do prób lub czynów autodestrukcyjnych.

Przeświadczenie, że chorego do samobójstwa skłania zaniżone poczucie wartości, przekonanie o beznadziejności, niemożność uzyskania pomocy, uwolnienia się od swojego cierpienia, wycofanie, zwątpienie, jest sporym uogólnieniem. Te same wyznaczniki podaje się opisując depresję. Jednak nie każdy chory ma myśli samobójcze, a jeśli je ma to nie dokonuje ich prób.

Nie jesteśmy w stanie tego oszacować ile dzieci powinno zostać poddanych opiece medycznej. Obraz tej choroby u dzieci bywa inny niż u dorosłych. Przy występowaniu typowych objawów takich jak: obniżona samoocena, przygnębienie, utrata energii, zanik zainteresowań, bezsenność, czy myśli samobójcze, mogą pojawić się również gorsze oceny w szkole, agresja i pobudzenie. Te objawy często są bagatelizowane.

Dalszy ciąg artykułu: TUTAJ